Sucha skóra – wyzwanie dla rodziców.

Zaraz po urodzeniu skóra dziecka jest często przesuszona i nadwrażliwa. Ma to związek z jego długim przebywaniem w wodach płodowych oraz niedojrzałością gruczołów łojowych. Jeśli jednak dzieje się tak przez dłuższy czas, skóra jest coraz bardziej szorstka, zaczerwieniona i skłonna do podrażnień, może to oznaczać konieczność specjalnej pielęgnacji, a także wizyty u lekarza.

Gruczoły łojowe u noworodka muszą dopiero zacząć normalnie pracować i produkować substancję chroniącą skórę przed wysuszeniem i podrażnieniami, dlatego na początku nie należy się bardzo martwić jej kondycją. Trzeba ją po prostu bardzo starannie i delikatnie pielęgnować, nawilżając i uzupełniając lipidy, żeby nie dopuścić do silnego przesuszenia. Nadmiernie wysuszona skóra przysparza wielu dolegliwości, takich jak np. uporczywe swędzenie, bardzo niekomfortowe dla bezradnego niemowlęcia. Może też być podrażniona, zaczerwieniona, łuszczyć się, a nawet pękać.

Wysuszeniu skóry u dziecka mogą sprzyjać czynniki zewnętrzne – np. suche powietrze w ogrzewanych pomieszczeniach. Jej stan mogą wreszcie pogorszyć nieodpowiednie kosmetyki, np. zasadowe mydła w kostce czy środki myjące zawierające intensywnie działające detergenty.

Nawilżanie i natłuszczanie

Prawidłowa pielęgnacja dziecka z suchą skórą nie jest łatwym zadaniem. Już na etapie kąpieli trzeba mieć się na baczności. Kąpiel nie powinna być za długa, a temperatura wody – zbyt ciepła (lepiej, żeby nie przekraczała 36°C). Za gorąca woda może skutkować dodatkowym przesuszeniem.

Bardzo ważne są odpowiednie kosmetyki – płyny i emulsje do mycia powinny mieć działanie nawilżające i natłuszczające. Po kąpieli skórę dziecka należy bardzo delikatnie osuszyć – bez tarcia, a następnie posmarować balsamem lub olejkiem. Możesz wybrać kosmetyki z popularnych linii dla niemowląt lub zdecydować się naturalne dermokosmetyki dostępne w aptekach. Pamiętaj, że wszystkie preparaty przeznaczone do pielęgnacji dzieci powinny być rekomendowane przez Instytut Matki i Dziecka lub Centrum Zdrowia Dziecka. Warto jednak stosować wszystkie kosmetyki z tej samej linii pielęgnacyjnej.

Dobrym rozwiązaniem mogą być emolienty – środki pielęgnacyjne przywracające równowagę lipidową. Dodawane do kąpieli, zmiękczają wodę, zapobiegają wysuszeniu i podrażnieniu naskórka. Pozostawiają na nim delikatną warstwę ochronną, zabezpieczającą przed wnikaniem substancji drażniących. Preparaty te są szczególnie polecane do pielęgnacji skóry ze zmianami atopowymi (należą do nich m.in. suchość, świąd, widoczne złuszczanie naskórka, wypryski).

Emolienty występują w różnych postaciach: płynów do mycia i kąpieli, kremów, emulsji, maści czy olejków. Zawierają substancje nawilżające, natłuszczające, zmiękczające oraz wygładzające naskórek – najlepiej pochodzenia naturalnego. W ich składzie nie powinno być barwników ani substancji zapachowych.

Kiedy polecane są emolienty?

– w przypadku skóry bardzo suchej i skłonnej do podrażnień,

– u dzieci z atopowym zapaleniem skóry,

– u wcześniaków urodzonych poniżej 32. tygodnia ciąży,

– w przypadkach, gdy któreś z rodziców cierpi na atopowe zapalenie skóry.

Nie tylko kosmetyki

Oprócz zabiegów pielęgnacyjnych nastawionych na nawilżenie i natłuszczenie skóry warto podjąć jeszcze inne działania. Bardzo ważny jest poziom wilgotności powietrza w pokoju dziecka. Jest to szczególnie ważne w sezonie grzewczym – centralne ogrzewanie bardzo wysusza powietrze. Jeśli skóra dziecka mimo stosowania odpowiednich kosmetyków nadal jest uporczywie sucha, może warto pomyśleć o nawilżaczu powietrza. Na rynku jest wiele tego typu urządzeń – do wyboru są parowe, dyfuzyjne czy ultradźwiękowe. Zastosowanie nawilżacza może pozytywnie wpłynąć nie tylko na stan skóry, lecz także dróg oddechowych – zarówno dziecka, jak i wszystkich domowników. Niektóre tego typu urządzenia mają też działanie oczyszczające powietrze w pomieszczeniach.

Przesuszenie skóry może też być spowodowane niedostatecznym jej nawilżeniem od środka. Przyjrzyj się zatem, ile płynów wypija dziecko i postaraj się zwiększyć ich ilość. Zadbaj też o odpowiednią ilość kwasów tłuszczowych omega-3 w diecie malucha lub własnej – jeśli karmisz piersią.

Na zły stan skóry u dziecka mogą też wpływać środki używane do prania jego ubrań i pościeli. Pierz je w specjalnych proszkach dla dzieci lub w płatkach mydlanych, nie używaj mocno pachnących płynów do płukania. To bardzo wygodna opcja, która ułatwia dozowanie środka do prania – wtedy na pewno nie użyjesz go w za dużej ilości. Wybieraj ubranka z naturalnych włókien, uważaj też na barwniki – jeśli skóra niemowlęcia jest ciągle podrażniona, zrezygnuj z kolorowych ubranek.

Jeśli mimo starannej pielęgnacji i innych działań zaradczych skóra dziecka nadal jest podrażniona, zaczerwieniona, napięta i skłonna do łuszczenia się, koniecznie skontaktuj się z lekarzem. Może to być objawem choroby – najczęściej jest to atopowe zapalenie skóry, warto jednak wiedzieć, że w ten sposób może się też manifestować cukrzyca czy nadczynność tarczycy.

Konsultacja: Danuta Krukowska, położna